Pachnąca lawenda z Mołdawii
Pola w Mołdawii wypełnione są jasnofioletowymi kwiatami pachnącej lawendy. Na obrzeżach pól mobilne jednostki destylacyjne przetwarzają świeżo zebrane rośliny na olejki eteryczne. Jeszcze jakieś dwadzieścia lat temu w Mołdawii prawie nie było zbytu na lawendę. Dziś dostarcza nam duże ilości lawendy do produkcji naturalnych produktów pielęgnacyjnych marki Weleda. Wspaniale jest zobaczyć, co dzieje się w okolicy: nasz partner dodał stada ryb do małego jeziora w pobliżu pól, wyciąć zarośnięte trzciny i założyć ule. Ważna jest tutaj nie tylko jakość gleby, ale także jej bioróżnorodność. Tylko wtedy natura jest zdrowa. Dlatego obecnie współpracujemy z mieszkańcami wsi, aby pomóc im przejść na rolnictwo biodynamiczne.